Ostatnio mieliśmy dwie ważne daty w naszym wspólnym życiu. Pierwsza z
nich miała miejsce w ostatnich dniach sierpnia (niestety nie pamiętam
dokładnie kiedy). Pod koniec sierpnia minęło 12 lat odkąd Balto jest ze
mną. Drugi ważny moment był 13 września. Tego dnia w zeszłym roku
weterynarze walczyli o życie mojego psa i dzięki szybkiej diagnozie i
interwencji Balto jest ze mną kolejny rok, za co jestem ogromnie
wdzięczna. Jestem też wdzięczna ze te 12 wspólnych lat, za to że dzięki
Baltusiowi nauczyłam się tak wiele. Były lepsze i gorsze chwile jak
zawsze, jednak gdybym w tej chwili miała wybierać, nie zamieniłabym
mojego psa na żadnego innego. Mam nadzieję że uda nam się spędzić
jeszcze przynajmniej kilka lat razem.
Piesku, dziękuję Ci!
W ciągu wakacji w naszym życiu zaszły też pewne zmiany, ale o tym postaram się napisać wkrótce ;)